Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2022

Szama po warszawsku: jak stołować się na mieście i nie przepłacić

Obraz
  Wiosną 2022 roku polski rząd zniósł wszelkie pandemiczne obostrzenia. Było to zdarzenie porównywalne do marcowego przebudzenia przyrody; traktowane jako dzień odrodzenia, ale też liczenia trupów. Pierwsza fala gastronomicznego holocaustu doprowadziła do zamknięcia szczególnie tych knajp, które po niewygórowanej cenie oferowały słusznej jakości i wielkości zestawy w porze obiadowej. Padały małe, lokalne pizzerie, zamknięto większość placówek Makaruna, narzekali też właściciele cukierń. Ocaleli poczęli szukać sposobu, aby finansowo wyjść na prostą, uwzględniając, że przeżyty gospodarczy kataklizm może nie być ostatnim. Podnieśli ceny. Trudno zmienić nawyki, jeżeli przez ostatnią dekadę traktowało się restaurację jako niezbyt kosztowną alternatywę dla domowych obiadów. Przetrwały w słusznej liczbie biznesy, specjalizujące się w kebabie lub kuchni wietnamskiej, poza tym bida z nędzą. Mając jednak na względzie, że nie każdego zachwycają smaki Turcji czy Azji Południowo-Wschodniej, sporz